Dokładnie o godz. 11:11 na linii startu przy zamku stanęło ponad 350 osób.
W zmaganiach udział wzięli nie tylko biegacze, ale także miłośnicy nordic-walkingu. Charytatywny ce przyświecał przedstawicielom służb mundurowych, zwłaszcza strażakom, którzy pobiegli dla małego Marcela. Chłopiec podczas porodu stracił mamę, ma też kłopoty ze zdrowiem.
Trasa biegu wiodła od zamku przez ulicę Wolności, nowo budowane rondo, wokół zbiornika aż do rydzyńskiej hali.